NajważniejszÄ… premierÄ… tego tygodnia – a na pewno jednÄ… z najważniejszych – jest Senua's Saga: Hellblade II. TytuÅ‚ od studia Ninja Theory nie zawiódÅ‚ krytyków, zgarniajÄ…c od nich wysokie noty (choć te okazaÅ‚y siÄ™ nieco niższe pierwowzór), ale…
…niezÅ‚y odbiór jednej z najbardziej wyczekiwanych gier dla pojedynczego gracza ze stajni Xboxa nie przeÅ‚ożyÅ‚ siÄ™ na popularność produkcji – przynajmniej na Steamie. W szczytowym momencie dnia debiutu w
Hellblade II na Steamie bawiÅ‚o siÄ™ „jedynie” 3928 osób. Jest to kiepski wynik jak na grÄ™ z segmentu AA/AAA.
Tym samym dzieło studia
Ninja Theory zaliczyło na platformie firmy
Valve gorszą (i to dość znacznie) premierę niż takie produkcje, jak
Hi-Fi Rush (6132 grajÄ…cych jednoczeÅ›nie w „najgorÄ™tszym” momencie dnia) czy
Redfall (6124 graczy). Jest o tyle niepokojÄ…ce, że zespoÅ‚y, które stworzyÅ‚y owe tytuÅ‚y, zostaÅ‚y niedawno zamkniÄ™te przez…
Microsoft, czyli właściciela
Ninja Theory.
Kiepski wynik
Senua's Saga: Hellblade II można oczywiście tłumaczyć obecnością gry w abonamencie Game Pass. Niemniej w usłudze tej debiutowały również
Hi-Fi Rush i
Redfall, które zaliczyły lepszy start na Steamie, choć to i tak nie uchroniło ich twórców przed zamknięciem.
Senua's Saga: Hellblade II wcale nie musi podzielić losu wyżej wymienionych produkcji, lecz wynik gry na platformie
Valve z pewnoÅ›ciÄ… nie napawa optymizmem – zwÅ‚aszcza że gra byÅ‚a tworzona co najmniej przez 5 lat, co musiaÅ‚o pochÅ‚onąć masÄ™ Å›rodków finansowych.
Mała popularność
Hellblade’a II na Steamie może wynikać z wielu czynników. Na pierwszy plan wybija siÄ™ niewystarczajÄ…cy marketing gry (szczególnie ze strony
Microsoftu), o czym na krótko przed premierÄ… alarmowali fani i branżowi dziennikarze. Kampania promocyjna tytuÅ‚u wystartowaÅ‚a raptem 9 maja – niecaÅ‚e trzy tygodnie przed jego debiutem – a i tak nie byÅ‚a zbyt okazaÅ‚a.
Drugim czynnikiem, który prawdopodobnie zadecydował o kiepskim starcie
Senua's Saga: Hellblade II na Steamie, jest cena, a konkretnie – jej stosunek do dÅ‚ugoÅ›ci gry. Produkcja studia
Ninja Theory wystarcza bowiem Å›rednio na 6–8 godzin zabawy, a kosztuje na Steamie 219 zÅ‚ (49,99 dolara). Wydatek tego rzÄ™du może nie byÅ‚by odstraszajÄ…cy, gdyby nie fakt, że gra jest raczej na jeden raz – jak zresztÄ… wiÄ™kszość „korytarzówek” nastawionych na narracjÄ™. Z drugiej jednak strony, jeÅ›li weźmiemy pod uwagÄ™ znakomitÄ… oprawÄ™ audiowizualnÄ… tytuÅ‚u, pietyzm, z jakim zostaÅ‚y wykonane jego poszczególne elementy, oraz fakt, iż twórcy celowali w segment AAA, można dojść do wniosku, że zostaÅ‚ on wyceniony optymalnie lub wrÄ™cz za nisko.
Źródło:
Marcin Przała - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2024-05-22 21:14:46
|
|